piątek, 5 lutego 2016

Od Sashy Cd Larisy

- Więc niech mnie zabiją - prychnęłam w stronę Larisy.
- Sasha...
- Ogarnij sie wadero. Chcesz żebym cię zabił czy jak? -
powiedział z uśmiechem basior. - Sama sobie dąstopię
tego zaszczytu - warknęłam na niego niespokojna. Larisa
zmarszczyła czoło i patrzyła na mnie. Uspokoiłam się
trochę i zamyśliłam. Spłaszczyłam uszy. - Noo... Dobrze...
- Shert! Sasha się zgodziła! - zawołała Larisa patrząc w górę.
Jak na komędę, pojawił się duch tak jak wcześniej. I coś
mnie złapało od środka i czułam się jakby mi to coś
wypruło flaki. Red zmarszczył pysk i mocno trzymał się ziemi.

Larisa? Przeżyję xD

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Made by Schizma