wtorek, 30 sierpnia 2016

Od Larisy CD Sillena

Brak komentarzy
Dzisiejszej nocy nie mogłam spać. Wystarczyło, że zamknęłam oczy, a już widziałam różne dziwne obrazki. Widziałam drugą siebie, ale całą we krwi. W tym obrazie byłam mordercą.
Wstałam i ruszyłam wolnym krokiem na zewnątrz. Słońce dopiero wstawało, ale już teraz było ciepło. Szłam polną dróżką, aż nagle zauważyła przed sobą Sillena.
- No przynajmniej będę czysty - zaśmiał się.
- Czyli na co dzień jesteś brudny? - zapytałam. Basior odwrócił się w moją stronę, a ja spojrzałam na niego zmęczonym wzrokiem.
- Myślałem, że tylko ja zapuszczam się w te chaszcze - usiadł.
- No widzisz - zaśmiałam się cicho. - Jakie masz błędne myślenie.

Sillen? <I don't know co to XDD trochę brak weny >

niedziela, 21 sierpnia 2016

Od Sillena

Brak komentarzy
Wstałem i ziewnąłem. Wyszedłem z jaskini i przeciągnąłem się. Był blady świt więc większość osób z watahy jeszcze spała. Wszedłem w las szukając jakiegoś śniadania. Po 30 minutach skończyłem z zającem w pysku. Szybko go zjadłem i poszedłem na spacer. Rosa osadzona na roślinach zmoczyła moje futro tak że w połowie obchodu po terenach wyglądałem jak po deszczu.
-No przynajmniej będę czysty- zaśmiałem się pod nosem
-Czyli na codzień jesteś brudny?- usłyszałem za sobą pytanie.

Ktoś?
Made by Schizma