wtorek, 30 sierpnia 2016

Od Larisy CD Sillena

Dzisiejszej nocy nie mogłam spać. Wystarczyło, że zamknęłam oczy, a już widziałam różne dziwne obrazki. Widziałam drugą siebie, ale całą we krwi. W tym obrazie byłam mordercą.
Wstałam i ruszyłam wolnym krokiem na zewnątrz. Słońce dopiero wstawało, ale już teraz było ciepło. Szłam polną dróżką, aż nagle zauważyła przed sobą Sillena.
- No przynajmniej będę czysty - zaśmiał się.
- Czyli na co dzień jesteś brudny? - zapytałam. Basior odwrócił się w moją stronę, a ja spojrzałam na niego zmęczonym wzrokiem.
- Myślałem, że tylko ja zapuszczam się w te chaszcze - usiadł.
- No widzisz - zaśmiałam się cicho. - Jakie masz błędne myślenie.

Sillen? <I don't know co to XDD trochę brak weny >

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Made by Schizma