sobota, 20 lutego 2016

Od Jasmin Cd. Larisa

- A mi nigdy takie coś nie pomogło, a z resztą to nie twoja sprawa. - warknęłam
- Tsa... Sory, już idę -
- Nie chciałam cie urazić -
- Ale ci się udało -
Spuściłam łeb. Dlaczego ja wszystkich ranię? Dlaczego moja przyjaźń z kimś kończy się kłótnią? Usiadłam na ziemi i wpatrywałam się w małą kałużę. [...] Obudziłam się. Chyba musiałam zasnąć. Ciekawe jaka jest pora dnia. Wyszłam na zewnątrz. Było ciemno. Jedyne co widziałam to płatki śniegu spadające na ziemię. Postanowiłam się przejść. Szłam patrząc na łapy. Nagle na kogoś wpadłam.
- Oj przepraszam - powiedziałam
- Wieczorny spacer? -
- Tak... A tak w ogóle kim jesteś? - zapytałam mrużąc oczy

Larisa? Ktoś inny?

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Made by Schizma