wtorek, 9 lutego 2016

Od Jasminy Cd Larisy

- No co?! - zapytał basior
- Nic - syknęła Larisa
- A tak w ogóle jestem Hiron - powiedział basior lekko kłaniając się
- Aha... Ja jestem Jasmina... -
O co mu chodziło. Gapił się na mnie praktycznie cały czas. Larisa tylko robiła minę załamanej. Może się za niego wstydzi? Na samą myśl o tym lekko się zaśmiałam.
- Larisa mogłabyś mnie zostawić samym z Jasmin...? - zapytał Hiron
- No chyba nie - powiedziała
- A to niby dlaczego? -
Basior zrobił krok w moją stronę.
- Koleś, uważaj. Ja nie jestem jakaś paniusia, że gdy spojrzę na jakiegoś to się zakocham - powiedziałam oschle
- Jesteś przewrażliwiona -
Już miałam się na niego rzucić, ale Larisa mnie powstrzymała. Z resztą miała rację. Po co mam marnować siły na takiego typa? Westchnęłam.
- Ja już muszę iść - powiedziałam
Gdy zaczęłam odchodzić zauważyłam, że nie cały Hiron chciał za mną pójść. Ale zatrzymała go Larisa... Na szczęście. Mówiła jeszcze coś do niego, a raczej krzyczała. Już nie chciało mi się tego słuchać i odeszłam.

Larisa?

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Made by Schizma