poniedziałek, 23 marca 2015

Od Anishy do Sanny

Chciała mi wszystko opowiedzieć, ale jej przerwałam
- Wiem, co się stało
Sanna czekała na miją dalsza odpowiedź, ale ja milczałam. Byłam zła na nią, że tak głupio postąpiła
- Jakaś ty arogancka. Mack nikogo nie miał na oku, prawie, bo ty mu na początku wpadłaś, ale chyba to zepsułaś - piwiedziałam
Wadera siè załamała moimi słowami, ale rzekłam jeszcze
- Może nie jest za późno i da się to naprawić, bo widzę, że ci siè on podoba, ale to zależy od ciebie
<Sanna, chcesz to naprawić?????>

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Made by Schizma